Komentarze: 0
...please, somebody help me...
...noone can help me...
...only I...
...I can't help myself...
...What is going on?...
...please...
...no!...
...!!!!!...
no właśnie kochasz i co??? bardzo często okazuje się, że to znów ten niewłaściwy!!!! uhhhh
tak łatwo jest kochać, ale tak trudno jest być kochanym......
tylko czemu ta śmierć musi dotykać akurat NASZYCH bliskich ??? dlacezgo akurat naszych??? czy tak zawsze musi być???czemu Bóg właśnie tak skonstruował świat??? czy nie mógł jakoś inaczej? naprawdę tego nie kumam..........
czemu śmierć jest tak nieprzewidziana i zaskakuje nas w najmniej odpowiednim momencie!!!!powiedzcie mi czemu!!!! dlaczego człowiek rodzi się po to aby umrzeć, czy my naprawdę jesteśmy przeznaczeni tylko do tego??? czy nie ma dla nas ratunku? czy życie jest tylko tak krótka chwilą?? czy my naprawdę musimy tak żyć??? czy musimy przeżywać śmierć bliskich nam osób??? czy to konieczne??? może ktoś mi to wytłumaczy bo ja sama nie potrafię tego zrozumieć....... błagam pomóżcie!!!!